Page 53 of 62

PostPosted: Wed May 05, 2010 5:27 pm
by Ivona
dmiki wrote:A possibly interesting pic for our Polish friends (as well)

http://www.summitpost.org/view_object.p ... _id=618601


a piece of wonderful history of himalaism

PostPosted: Wed May 05, 2010 11:01 pm
by peterbud

PostPosted: Thu May 06, 2010 6:25 pm
by mordimer
Hello all - czolem

Gmeralem po sieci w poszukiwaniu miedzynarodowego forum no i prosze.

To mój pierwszy post wiec mysle ze miejsce odpowiednie

Pozdrawiam :-)

PostPosted: Thu May 06, 2010 7:31 pm
by yatsek
mordimer wrote:Hello all - czolem
Pozdrawiam :-)

Hi :wink:

PostPosted: Thu May 06, 2010 8:31 pm
by visentin
jo napot !

PostPosted: Thu May 06, 2010 8:31 pm
by kamil
Witaj Mordimer, chyba Cie znam z czytania na npm :)

PostPosted: Fri May 07, 2010 7:30 am
by mordimer
kamil wrote:Witaj Mordimer, chyba Cie znam z czytania na npm :)


:-) hej hej - calkiem mozliwe :wink:

PostPosted: Wed May 12, 2010 9:24 am
by kamil
W ramach uzupelniania relacji ze starych wyjazdow wymodzilem cos o pierwszym letnim wypadzie w Prokletije w 2008 (drugi jeszcze czeka na tlumaczenie na ang.) - Pudelko pelne kotow :D

Our first trip of summer 2008 to the Accursed Mountains (the 2nd still waits to be translated into English) - A boxful of cats :D

PostPosted: Fri May 14, 2010 7:12 pm
by Ivona
Kamil jestem w polowie :D jak zwykle kawal dobrej angielszczyzny :wink:
jakbys przypadkiem wybieral sie jeszcze gdzies z Azra to pozdrow ja ode mnie :wink:

PostPosted: Fri May 14, 2010 9:16 pm
by kamil
Dzieki Iwona, no fakt, deczko przynudzilem z dlugoscia, ale zeby sie dowiedziec skad ten dziwny tytul to musisz doczytac do konca :lol:
Napisze dzis do ekipy bo chyba jeszcze nie czytali ang. wersji tylko sie meczyli z polska :) to pozdrowie Azre od Ciebie.
Pewnie juz doszlas do wyjazdu z Sarajewa - towarzycho razem z ta gora zarcia kupilo kilo soli ktora potem zostala ze mna i mi sie skonczyla dopiero pare tygodni temu :lol:

PostPosted: Sun May 16, 2010 1:24 pm
by Ivona
kamil wrote:Dzieki Iwona, no fakt, deczko przynudzilem z dlugoscia, ale zeby sie dowiedziec skad ten dziwny tytul to musisz doczytac do konca :lol:
Napisze dzis do ekipy bo chyba jeszcze nie czytali ang. wersji tylko sie meczyli z polska :) to pozdrowie Azre od Ciebie.
Pewnie juz doszlas do wyjazdu z Sarajewa - towarzycho razem z ta gora zarcia kupilo kilo soli ktora potem zostala ze mna i mi sie skonczyla dopiero pare tygodni temu :lol:


swietnie sie czytalo! do "miauczacych rakow" doszlam dopiero dzisiaj (ostatnio brak czasu na przestrzen sieciowa :wink: ).Jako ze i ja w tym czasie podrozowalam po macedonskich terenach i pierwszy raz mialam do czynienia z ta mieszanka jezykowa,tez mialam ubaw po pachy.Na szczescie moj znajomy biegle wladal mieszanina serbsko-chorwacko-macedonska.Osobiscie pare razy mialam przyjemnosc w pracy rozmawiac ze swoimi klientami z Bosni,Sloweni i Chorwacji-oni po swojemu a ja po polsku i tez bylo dobrze :lol: poza tym to bardzo przyjazni ludzie,czuje sie slowianska dusze :D

a skad byli Ci grotolazi o ktorych mowili Wam Serbowie? chodzi mi o miasto polskie.
to Ci sami co ich pozniej spotkaliscie w Maja Rosit?

PostPosted: Sun May 16, 2010 10:37 pm
by kamil
No to sie blisko minelismy nie spotkawszy :) Ja sie "wspolnego" nigdzie systematycznie nie uczylem, tylko tyle co podlapalem po drodze i troche mnie znajomi uswiadomili o podstawach gramatyki, ale sie dogaduje swobodnie, pozostale pd-slowianskie rozumiem i odpowiadam slowianska mieszanka i tez mnie dobrze kumaja, a co jest przy tym ubawu to nasze :D Po slowensku czasem probuje pisac tu na SP na forum ex-jugo, chociaz wychodzi z tego slowensko-chorwacki :lol: Na zywo nam sie fajnie gadalo z Videm i Jasmina Pogacnikami jak sie spotkalismy w Mediolanie zanim wyskoczylem na Glocka.

Napisz kiedys cos wiecej o tym macedonskim wypadzie!

Wsrod grotolazow ktorych spotkalismy w Ropojanie byli ci ktorzy 2 dni wczesniej podjechali do Grbaji po szpej. Spotkalismy tylko mala czesc tej wyprawy bo ich byla duza ekipa, eksploruja Prokletije juz od paru lat. Sa z roznych miast i klubow, m.in. z Kielc, Krakowa i Poznania, daje troche linkow co znalazlem.
http://www.pza.org.pl/news.acs?id=315734
http://www.ssk.kielce.pl/wyprawy.html
http://www.pza.org.pl/news.acs?id=141256

PostPosted: Mon May 17, 2010 6:27 pm
by Ivona
ee tam takie turystyczne szwedanie,nienadajace sie na forum gorskie :D aczkolwiek gory byly caly czas blisko,wszak trasa zostala obrana specjalnie ku mojej uciesze.Takie wiesz"wilk syty i owca cala",z mapa w reku,namiotem,bez zadnych rezerwacji,w ciemno i z czestym przemieszczaniem sie,coby jak najwiecej zobaczyc :lol: nie predko wroce na piaszczyste plaze,bo teraz moja Monika woli sama na oazy jezdzic,ale za to ja mam urlop juz tylko dla siebie :D i wiadomo juz ze od tamtego roku zamiast piachu,bedzie za pewne co roku snieg,bo jakos wole takie klimaty :)
a relacje,no coz..nie pale sie ,bo najwazniejsze to co w serduchu zostaje.Przynajmniej yatsek nie ma roboty i nie musi moich bykow poprawiac :lol:

o grotolazow pytalam ,bo tam tez nasi z Sadeckiego Klubu Taternictwa Jaskiniowego sie platali i cos eksplorowali swego czasu.

PostPosted: Mon May 17, 2010 7:56 pm
by yatsek
Alez Ivono, takim górskim istotom jak ty czy Kinga B. wystarczy raki zalozyc i starzy Pustelnicy po szczytach Himalajów skacza, a jak nie moga, to górskie historie tlumacza. I nawet czekanem poganiac nie trzeba. :lol:
BTW Ciekawe, ze po ukrainsku czy rosyjsku, raki tez miaucza (zwa sie "kiszki/koszki"). My tu wypadamy wyjatkowo nieslowiansko.

PostPosted: Wed May 19, 2010 9:32 pm
by dmiki
dmiki wrote:
dmiki wrote:Ugyan Anita Everest attempt
http://everest2009.hegymaszoiskola.hu/index.html


Ugyan Anita summits Everest (1st Hungarian woman and altogether 3rd Hungarian to do so)
http://sportgeza.hu/sport/hirek/2009/05 ... everestre/


After doing so last year, Ugyan Anita summits Everest again. (Originally planned without using supplementary oxygen, but in the end she did use some due to medical problems) [4 Hungarian summits so far, she has half of them...]

http://sportgeza.hu/sport/2010/05/19/el ... a_csucsra/
http://www.facebook.com/note.php?note_i ... 0625515570